
Zapisywane chwile to blog z naszego codziennego życia, to kadry z naszych domowych kątów oraz kadry z naszego ogrodu ... To nasz czas i nasze plenerowe wypady ... To blog o dzieciach ... To będzie moje miejsce ... czyli taki mój misz masz ...
poniedziałek, 11 marca 2013
Ale to już było ... czyli jak minęły Paulinkowe ferie ...
Za oknem znowu mało wiosennie ... zrobiło się zimno ba nawet bardzo zimno. Sypnęło śniegiem, temperatury na minusie i wiatr daje się we znaki. A ja wybierając wczoraj zdjęcia do wywołania z Paulinkowych ferii postanowiłam i tutaj wspomnieć parę słów o minionych feriach. Ferie w naszym regionie były od 11.02.-24.02. Ferie wyjątkowe dla naszej panny bo praktycznie pierwsze takie szkolne - do tej pory w przedszkolu nie miała takiego luksusu :) a skoro w tym roku były i to po raz pierwszy to trzeba było je jakoś uczcić :) Praktycznie decyzja zapadła spontanicznie jeśli chodzi o wyjazd. Tradycyjne pogaduchy przy kolacji i decyzja że Paulinka z tatą robią sobie wypad w góry. Ja z młodszą panną w domu a druga połowa rodziny obiera kierunek Zakopane. Pół dnia straciliśmy na poszukiwanie kwatery ale udało się ... Szybkie zakupy, pakowanie i pojechali ... Pogodę mieli wymarzoną ... Śniegu tyyyyle ile powinno być podczas ferii. Całe dnie spędzali na świeżym powietrzu - były narty, skutery, długie piesze wędrówki, był Kasprowy Wierch, była Gubałówka, spacery po Krupówkach, były baseny itd. Było mnóstwo wrażeń i codziennie wieczorem Paulinka zdawała mi relację przez Skypa jak super spędziła dzień. Wrócili bardzo zadowoleni ... i już planują kolejny wyjazd ale teraz to już obowiązkowo w komplecie ...

poniedziałek, 4 marca 2013
Wróciłam :)
A starsza siostra odlicza już dni do swoich 7 - urodzin, 13 marca tuż tuż a my jesteśmy właśnie na etapie organizacji tego jakże ważnego dnia ...
Na deser ONE dwie, dwie najważniejsze osoby w naszym życiu ...
Subskrybuj:
Posty (Atom)