Weekendowe plany zrealizowane w całości ... Pogoda dopisała a to najważniejsze ... Prace ogrodowe rozpoczęta a po zimie jest jak zawsze co robić w ogrodzie. Zaliczyliśmy targi ogrodnicze i nasz nowy skalniak nabiera "kształtów" (jak już dopracujemy wszystko to pokaże go na blogu), byliśmy na meczu koszykówki i nasza drużyna Energa Czarni wygrała :) Doping jak zwykle na medal - cała hala ubrana na czerwono ... Był czas i na rodzinne granie w gry planszowe i czas na moje i Paulinki wspólne wypieki. Był długi spacer do parku i obowiązkowo plac zabaw, był rower ... a teraz odliczamy do kolejnego weekendu a już najbardziej do 28.04. bo wtedy robimy sobie 9 dniowe wolne ... Już nie mogę się doczekać ...
Nasza panna uchwycona w parkowym kadrze
Nasza panna uchwycona w parkowym kadrze
Asieńko deszczowo minął nie to co u Was piękna pogoda ja już na deszcz nie moge patrzeć. Dziś kolejny dzień mokry.
OdpowiedzUsuńŚliczna dziewczynka...piękne zdjęcia;))) niestety nie podzielam euforii gdyż uu mnie pochmurno i deszczowo weekend minął:( Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń...wierze Twoim słowom ,że doczekam się tak pięknego ogrodu jak macie Wy...przed nami jeszcze podbitka dachu , elewacja i równanie terenu więc sporo przed nami...super ,że plenerowy czas upłynął Wam pod znakiem dobrej zabawy i pieknej aury ...;)...czekam na foto skalniaka...
OdpowiedzUsuńAleż z Paulinki śliczna panienka :)
OdpowiedzUsuńCzekam z niecierpliwością na zdjęcia ogrodu, uwielbiam Wasz ogród.
Kochana napisz mi proszę na maila jeśli możesz gdzie mieszkaliście w Kudowie, strasznie nam się tam podobało, niestety wszystkich atrakcji nie zdążyliśmy zwiedzić i na pewno wrócimy :)
Pozdrowionka
lili_@wp.pl